CGB Drugie okno Lyrics

OD WIELU DNI GAPIĘ SIĘ W OKNO I PATRZĘ JAK
GAŚNIE LATARNIA A POTEM ZNÓW
ROZPALA SWÓJ SZKARŁATNY BRZUCH

ZOSTAWIAM W KUCHNI ODKRĘCONY KRAN
SIADAM NA KRZEŚLE I ZAPADAM SIĘ
POD SPÓD, POD GŁÓWNY MYŚLI NURT

U MNIE SŁOŃCE ZACHODZI NA PODUSZCE
W POKOJU DWA NA DWA CIĄGLE KOŃCZY SIĘ DZIEŃ
A OKNO OTWARTE NA OŚCIEŻ

NA RAZIE CICHO CHOĆ I TAK WSZYSCY SŁYSZĄ
TEN WARZASK TO OKNO
TO TAK

See also:

58
58.91
Prozac + Betty tossica.mp3 Lyrics
Electric Light Orchesta Showdown Lyrics