Kazik Pitbull Lyrics
Życie i swój czas marnujesz
Gdy tak bez celu się tu snujesz
Ja, ja od tej chwili będę z Tobą
Czy to Ci się, czy nie podoba
Pitbull, Pitbull król
Pitbull, Pitbull pan
Posprzątam cały ten syf i chłam
Kiedy trzeba potrafię zadać ból
Już wiem, że trzeba Ci opieki
I to opieki już na wieki
A jeśli krew się kiedy poleje
Niech się co chce nie dzieje
Pitbull Cię ochroni mój okruszku mały
Nie da cię ukrzywdzić, strącić Cię ze skały
Pitbull Cię obroni, Ty kruszynko moja
Nic Ci się nie stanie, gdy przy Tobie stoję
Nie będziesz wzywać na daremno, nie, nie, nie, nie, nie!
Mnie i tych co są ze mną, o nie, o nie, o nie!
Co złe to się nie powtórzy, nie powtórzy
Zostanę z Tobą na dłużej
Pitbull Cię ochroni mój okruszku mały
Nie da Cię ukrzywdzić, strącić Cię ze skały
Pitbull Cię obroni, Ty kruszynko moja
Nic Ci się nie stanie, gdy przy Tobie stoję
Pitbull ściska mocno swoimi zębami
Ja osłonić mogę tylko ramionami
Pitbull Cię obroni mój obrazku święty
Dzień, gdy Cię ujrzałem nie będzie przeklęty!
Pitbull cię ochroni mój okruszku mały
Nie da Ci zapomnieć tego, co się stało
Pitbull Cię ochroni mój obrazku święty
Dzień, gdy Cię ujrzałem, ujrzałem wyklęty
Pitbull cię ochroni mój okruszku mały
Nie da ci zapomnieć tego co się stało
Pitbull ściska mocno swoimi zębami
Ja osłonić mogę tylko ramionami
Pitbull Cię ochroni
Pitbull Cię ochroni
See also:
JustSomeLyrics
68
68.113
Darko Rundek Put u Sumrak Lyrics
Jane Birkin Smile Lyrics