Strachy na Lachy Miłosna kontrabanda / A Praga Tonie Lyrics
Miłości propaganda jak czysty tlen
Wysyłam znak z helikoptera
Miłosna kontrabanda mój złoty sen
Strzałą przebita grypsera
Do ciebie są te słowa
Kraków i Częstochowa
Kwadratura koła
Ja i tak zawołam:
Kocham cię kocham cię kocham cię
Ja kocham cię kocham cię kocham...
Chcę być przy tobie blisko
Z bliska patrzeć ci w oczy
Chcę cię całować
Chcę cię dotykać
Kocham cię kocham cię kocham cię
Ja kocham cię kocham cię kocham...
Miłości propaganda jak czysty tlen
Wysyłam znak z helikoptera
Miłosna kontrabanda mój złoty sen strzałą przebita grypsera
Do ciebie są te słowa
Kraków i Częstochowa
Kwadratura koła
Ja i tak zawołam:
Kocham cię kocham cię kocham cię
Ja kocham cię kocham cię kocham...
Chcę zdjąć z ciebie ciuchy
Utonąć w twoich włosach
Chcę mieć ciebie całą
To i tak jest za mało...
Kocham cię kocham cię kocham cię
Ja kocham cię kocham cię kocham...
Are you sure you feel the real
The real thing I hate
All the good things all the bad things
That's all belong to us
Our story is a simple story
We are walking on the border line
See also:
JustSomeLyrics
75
75.85
01-placebo-nancy_boy Lyrics
Pedro Abrunhosa Noite na noite Lyrics