dezerter 11. rejestr wariatow Lyrics

Temu założono kaftan bezpieczństwa
A tego odesłano do domu
Temu dano chleba i mięsa
Ale nie chciał jeść

A ten krzyczał: nie, nie, nie cały dzień

Ten patrzył w okno jak w ścianę
Ten widział to czego nie było
Ten zaś to co było

A ten krzyczał: nie, nie, nie cały dzień

Ten się uważał za ptaka
Ten się uważał za psa
Ten zaś uważał, że jest człowiekiem
Zwykłym człowiekiem
I krzyczał: nie, nie, nie cały dzień

See also:

91
91.107
SUPERMAN IS DEAD lady rose Lyrics
Billy Lawrence Come On Lyrics