Polucjanci W dół Lyrics

Gwiezdny pył, mleczna droga w naszej krwi, skrzydła tkane ze snu mgły, balonem na zielony dym. Planety ciał nie ostro odpływają w dal, kosmiczny bal, witają nas ramiona słońca.
Tak daleko, że nie znajdzie nas tutaj gwar wrogi świata, tak wysoko, że gdzieś wkradł się błąd, jak wrócić stąd?

Już tylko w dół, w dół, w dół
Już tylko w dół, w dół, w dół
Już tylko w dół, w dół, w dół
Już tylko w dół, w dół, w dół

Smieszny film, nikogo nie ma tylko my, kolory, wzory, ulewa złotych rybek nam śpiewa, stopniał czas, gwiazdy smak i wielkie oko.
Tak nieznanie, że nie znajdzie nas tutaj gwar wrogi świata, tak odlegle, że gdzieś wkradł się błąd jak wrócić stąd?

Już tylko w dół, w dół, w dół
Już tylko w dół, w dół, w dół
I tak od nowa, już tylko w dół, w dół, w dół
Już tylko w dół, w dół, w dół

Spadam w dół i spadam w dół, spadam
Spadam w dół i spadam w dół, tak od nowa
Spadam w dół i spadam w dół,
Spadam , spadam w dół

See also:

100
100.100
Juan Carlos Baglietto Plegaria para un niño dormido Lyrics
Titanic A New Musical 07 Lyrics