Stanisław Sojka Deszcz, jesienny deszcz Lyrics
Deszcz, jesienny deszcz
s___ne pieśni gra,
Mokną na nim karabiny,
Hełmy kryje rdza.
C
F C
G C
G C
Nieś po błocie w dal,
W zapłakany świat,
Przemoczone pod plecakiem
Osiemnaście lat.
F C
F C Cis
d G C a
d G C
Gdzieś daleko stąd
Noc zapada znów,
Ciemna główka twej dziewczyny
Chyli się do snu.
Może właśnie dziś
Patrzy w mroczną mgłę
I modlitwą prosi Boga,
By zachował cię.
Deszcz, jesienny deszcz
Bębni w hełmu stal,
Idziesz młody żołnierzyku,
Gdzieś w nieznaną dal.
Może jednak Bóg
da, że wrócisz znów,
Będziesz tulił ciemną główkę
Miłej twej do snu.
See also:
JustSomeLyrics
114
114.10
Bell Biv Devoe I do need you Lyrics
Bebe King Stand By Me Lyrics