Kazik To jest chiba apokalipsa Lyrics
A ten popularny korespondent nadaje znowu, że
Sprawy na rubieżach kraju złym torem toczą się
A bo takich cudów, dziwolągów, to jeszcze tu nie było
Doprawdy, ten świat pędzi ku zagładzie swej aż miło
A chłopy z chłopami, a baby z babami
Żone wspólny i mężowie, gasić słońce co świeci nad nami
Na Boga, coś się kroi, nikt nic nie wie, lecz się boi
Się czuje w powietrzu z masakry z dodatkiem pieprzu
(Włącz mi już ten pierwszy wokal)
(Nie włączę)
Ten sługa wasz wierny, ten błazen do dni
Ostatnich waszych wcale bynajmniej drwi
Nadchodzą armie wschodu, nadchodzą północy
A w środku król idiotów dostojnie kroczy
Jego stu tysiące, miliony, setki milionów idiotów
Nie będą litościwi, nie łudźcie się, niech każdy będzie gotów
Na horyzoncie burza na najgorszą ewentualność
Zgrzytanie i płacz zębów, nad marnościami złość
To jest chiba apokalipsa, to jest chiba jej czas
Objawienie na zakończenie, apokalipsa to dla nas
To jest chiba apokalipsa, to zapewne ten jej czas
Bez miłości strach nami włada, bez miłości nie ma nas
Ten wasz pocieszyciel nie przyjdzie już tu
Kto stanie bronić, kiedy wojownicy uciekli mu
Kto modłów wysłucha, chyba babka głucha
Nadchodzi Max i Kafka, nadchodzi zawierucha
Ten kłamca cyniczny obiecał wam, że
Co by tutaj się nie stało, on obroni was, ale
Już dawno w bezpiecznym na razie ukryciu by się skrył
Zostawił swoje dziatki ten co ojcem był
To jest chiba apokalipsa, to jest chiba jej czas
Objawienie na zakończenie, apokalipsa to dla nas
To jest chiba apokalipsa, to zapewne ten jej czas
Bez miłości strach nami włada, bez miłości nie ma nas
Marnotrawny ojciec i marnotrawny syn
Zapiszą historie swoje losu dopełnieniem złym
Od morza ponoć płyną statki króla południa
Co z tamtymi dwoma zawarł tajny układ
Ten wasz korespondent, nadaje on, że
Na granicy sprawy jeszcze trzymają jako tako się
Propaganda do końca, propaganda do upadłego
Wasz korespondent robi to co należy do niego
To jest chiba apokalipsa, to jest chiba jej czas
See also:
JustSomeLyrics
116
116.88
비트겐슈타인 Theatre Wittgenstein Part-3 Lyrics
Александр Васильев Корень Мандрагоры Lyrics