PCP Grooby melanz Lyrics
Świątek, piątek czy niedziela na bielanach karuzela
Gooby Melanż przy ostrych decybelach
Z fury, dupy napierdala z bit-upy ooo.... pijane flow
PCP bombarduje kluby, bro wipijam zaraz, zaraz się nawija
Bramkę omijam do mych ludzi dziki tłum, przy barze TeQla b__ b__!!!
Tytoń nie skun. Zapach drogich perfum.
Ejjj...DJ daj na FULL jest tutaj dzisiaj Ero, parkietu król, walki stylem wymiata
KOSI !!!- co jest !!! tu labatata, ktoś dzwoni ze wolna chata dawaj tu MACHA !!! Uwielbiam, kiedy kręcisz dupą swą. Trwa noc pełna wrażeń.
Dyskoteki, nocne kluby, znajome gęby
Dudnią bassy, bębny, życiem tętni nie jeden tutaj lokal
Lasu nie zbędnych, wrażeń chętnych
Spotyka chewka, gloka skręcam z lolka, z wódką colka
Bardzo sroga dla pasol i wastroka, naw tu blant, pas blant
Bija się na wokal, J.W Pan nie jestem sam jest ze mną załoga
J.W do tego Pe, Deluks i M J są tu pełen luz, znalazł tres
Wiesz jak jest, wszystko dobrze a nawet lepiej
Północ Centrum Południe ten towar wyśmienicie klepie
O świcie browar stety, blefy, u staty szuma i schyma
Zapraszamy na balaszki Raz, Dwa, Trzy
Wyglądasz trendy w podkoszulce w s__i baby
Każdy na sali kapi na ciebie się jak na bandi, brot uliczny z Indii
Miedzy innymi ćwiczysz Yoge, mówisz ze studiujesz filozofie
W sobotnie noce z przypudrowanym nosem, jesteś zakazanym owocem
Słowo, Kiedy kręcisz swa dupa zapomnisz wszystko królowo dzisiaj jestem z waluta
Odnoszę wrażenie ze jesteś spięta cze... czekaj mam gotowego skręta
Twoja twarz promieniuje uśmiechnięta nie, nie, nie, nie przypominasz młodej siksy
Co mówisz ze słyszałaś me mixy, Byłaś kiedyś na imprezie Wistic
Zajebisty wieczór się szykuje, PA !!! Ty obejmuj się drinki czekaj, spytaj co planuje
Co, CO !!! Mówisz ze masz koleżankę zaproś ją do stolika ZieNeS na balangę Ostatni bach co ładuje w kasz i baru, by jeszcze mogło nejabać się kolesi paru
Ty patrz już nikogo nie ma, opuść nas, poszli spać więc ile może melanż trwać
Tydzień, Dwa dla tych ekip chyba cały czas Deluks index na luped chyba dobrze to zna
Ktoś ty po tylne, obce zakończenia inne nie stój tak bo ty posypanie zimne, dziwne są
Dla nas upalne bo chleb powszedni nie szuka lepszego sensu
Skoro mam co dziennie nie spożytą energie by narobić zamieszania na gluszka i werby styl To jest miejsce w którym trzeba być jeszcze wiele tu dziś może się zdarzyć Kolejka za kolejką mocne trunki szybkie tempo, dwustu już wymiękło Delux jeszcze z nimi kosi elo fosta
Ostatni to nic trwa noc pełna wrażeń IeNeS prz barze z nimi se przysmażę zioła, zioło bucha złap
Ty patrz jakiś łaps browar mi zajebał ktoś go przycioł, dostał gleba hity wycioł z klubu
Jebać go popijemy dziś do bólu my nie wybrańcy tłumu, normalne chłopaki
Chłodne cztero paki na powrotną drogę zostajesz ?
Jak chcesz ja wychodzę
Idę spać człowiek, idę spać człowiek
Ale, ale ty dzisiaj coś...
Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam kiedy kręcisz dupą swą
Trwa noc pełna wrażeń !
See also:
JustSomeLyrics
120
120.96
once tiros dia 2.4 - once tiros - 03 Lyrics
05_memoar.mp3 Lyrics