Raz Dwa Trzy Gaj Lyrics

Tekst: Agnieszka Osiecka

W splątanym gaju rąk i nóg szepczemy słowa
święte,
jak szeptał kiedyś Młody Bóg bogini niepojętej.
Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej.
Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej.

W czerwonym żarze rzewnych żądz płoniemy jak
pochodnie
i opadamy w niebo, śniąc niewinnie i łagodnie.
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt,
niewinnie i łagodnie.
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt,
niewinnie i łagodnie.

W żałobnym chłodzie znanych ust szukamy
pocieszenia,
słuchając, jak nam stygnie puls i mylą się
znaczenia.
To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic,
to nic, to nic, to nic, to nic, to mylą się
znaczenia.
To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic,
to nic, to nic, to nic, to nic, to mylą się
znaczenia.

Dopóki demon s___ku śpi, niech żyją młode żądze.
Dopóki życie w nas się tli, dopóki są pieniądze.
Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.

Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze
Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, dopóki są
pieniądze.
Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze.
Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze.
To nic, to nic, to nic, to nic, to nic,
niech żyją młode żądze.

See also:

15
15.50
Frank Sinatra Quiet Nights Of Quiet Stars (Corcovado) Lyrics
Elemental Odrastanje Lyrics