Kasia Nosowska Makro Lyrics

Chcieć ciut więcej
Żaden wstyd
Lepiej, piękniej
Żaden grzech.

Penetrować spojrzeniem
Przestrzeń za widnokręgiem
Dobę rozciągać
Niech rozrasta się w tydzień
Zamiast wolnej woli
Mieć wolę szybką jak strzał

Magazynów możliwości
I cystern z rozkoszą
Karton z niespodzianką
Nie pudełko jak dotąd
Marzyć bez limitu
Kompleksów, bez wstydu

Twarde łącze z Kosmosem
Szybki transfer natchnienia
Oświecenie już w weekend
W ramach tego wcielenia
Dłonie, które leczą
Piersi, które sterczą

See also:

20
20.7
Rage Certain Days Lyrics
Sinéad O'Connor The singing bird Lyrics