Czerwone Gitary To były piękne dni Lyrics

To były piękne dni

Tyle przecież Zocha ci zawdzięczam, co ci będę ględził, sama wiesz.
Byłaś trochę lepiej rozwinięta, jak złowiony dwukilowy leszcz.
Mnie pod nosem jeszcze dzyndzel dyndał, a w uśmiechu dwóch siekaczy brak,
Za stodołą stała stara drynda, która wlokła nas w cudowny świat.

To były piękne dni, to były piękne dni,
Niech mnie w najgrubszym miejscu ścisną drzwi.
Za płotem pachło bzem, a ty uczyłaś mnie
Jak to się robi - teraz głupio mi.
To były piękne dni, to były piękne dni,
Kiedy gadała o nas cała wieś,
Kiedy wbijałaś mi, pazury, aż do krwi,
Kiedy krzyczałaś: Arek, bierz, co chcesz!!!

Czy pamiętasz tę małą piwniczkę, no, tam mnie zaciągnęłaś pierwszy raz,
Kot ogonem musnął twoją piczkę, wtedy mi nie dałaś żadnych szans.
Jak się nagle Zocha rozpaliłem, pająk, aż ze strachu w dziurę wlazł,
Cztery tony węgla przewaliłem, dziadek zblazowanych odkrył nas.

To były piękne dni, ....

Nie bruździłaś nigdy memu czołu, tak cudownie leciał tamten czas,
Gdy się rozebrałaś do rosołu, stawał mi od razu w oczach ojca pas.
Chętna byłaś do każdej roboty, ale siepał mną od lat ten fakt,
Jak pomyślę, żem cię wziął bez cnoty, to mnie trafia nagły jasny szlag.

To były piękne dni, ....

See also:

26
26.122
Black Eyed Peas Audio Delete (Album Version) Lyrics
Sticky Fingaz Cheatin' Lyrics