Onar Śliski parkiet Lyrics
Onar, Onar, Onar, Onar, Onar, Onar, Onar, Onar
Chcesz kurwa beefu to chodź i mnie zdissuj, ej
2006 Kurwa mać, O.N.A.R.
Uważaj, bo wchodzisz w krainę ostrych długopisów
Celnych punchline'ów, ognistych ripost,
Przekleństw, wszystko to będzie mogę przysiąc
Jestem w bloku wampirem a Ty ballasem
Krew z łaków pije a Ty z podpasek
Z czasem twój czas się skończy ziomek
Nawet ci go nie pokaże twój plastikowy Rolex
Długopis, pistolet, wers to naboje beng !
Lubisz wąchać? mam dla Ciebie proch ze szkłem
Jeszcze chwilka, do popicia masz drinka
Twoje łzy plus arszenik plus moja nawijka
W beefach najlepszym sędzią są podwórka
Ty ćwiczysz usta, robiąc z dymu kółka
W chuj mam tego gówna dla takich jak Ty
Którzy spadli nisko i rozjebali sobie ryj
Oooo uważaj z kim tańczysz, booo parkiet śliski jest od punchy
Mooożesz być królem parkietu, ale najlepiej kurwa nic nie mów
Oooo uważaj z kim tańczysz booo parkiet śliski jest od punchy
Moooożesz być królem parkietu ale najlepiej kurwa nic nie mów
Każdy punchline dla Ciebie to koszmar jak Freddy Kruger
To gryzie Cię jak pitbull, twoje teksty śmieszne jak pudel
Jebać nudę, ten burdel trzeba ożywić
Beef to wojna kurwa, a nie beef na niby
Chcesz beefu na żarty, możesz wyjść zaskoczony
Ja mam ostrą amunicje, Ty masz tylko kapiszony
Ze słów karabin maszynowy mam, padnij !
Twoje teksty są puste jak metale majki
Beef to skok na bungee, tu trzeba odwagi
Zjadłem Cię i szczerze nawet nie mam zgagi
Kolejna runda? spoko, daj tylko czas i miejsce
I będę kurwa, tylko weź ze sobą sznur i pętle
Masz do wyboru jeszcze trumnę i szpadel
Nie wziąłeś nic? mam prezent, mam knebel i kabel
Nie krzycz ciiii, tu Cię nikt nie usłyszy
(sam mówiłeś, że bardzo lubisz beefy)'
Oooo uważaj z kim tańczysz, booo parkiet śliski jest od punchy
Mooożesz być królem parkietu, ale najlepiej kurwa nic nie mów
Oooo uważaj z kim tańczysz booo parkiet śliski jest od punchy
Moooożesz być królem parkietu ale najlepiej kurwa nic nie mów
See also:
JustSomeLyrics
34
34.89
חני לבנה שוב את מסתובבת לך Lyrics
Mezarkabul Unspoken Lyrics